Diesel, benzyna, a może hybryda - który silnik Seata wybierzesz?

Pod dystrybutor z benzyną czy olejem napędowym? A może wystarczy podpiąć auto do gniazdka w garażu? Współczesne samochody to różne rodzaje napędu i energii, jaką są napędzane. Który silnik z oferty Seata wybrać?

Wszystko zależy od stylu jazdy i tego, jak auto będzie eksploatowane. By wybrać odpowiedni silnik, ale i model Seata, warto zastanowić się nad preferowanym stylem życia i jazdy. Jeżdżący niewiele i na ogół po mieście mogą zastanowić się nad samochodem z napędem hybrydowym. Nowy SEAT Leon e-HYBRID działa w 100% dzięki energii elektrycznej, przełączając się na benzynę tylko wtedy, gdy bateria wymaga naładowania. Samochód odzyskuje energię podczas hamowania, ale wyposażony jest także w system plug-in. Żeby naładować baterie, wystarczy podłączyć samochód do konwencjonalnej sieci energetycznej. Benzynowy, ekonomiczny nowy Seat Ibiza pozwoli natomiast jego kierowcy wyzwolić się w weekend z korków i ruszyć hen daleko w nieznane. Czy jednak ekonomiczniejszy od benzynowego Seata Ibiza okaże się większy Seat Tarraco, ale za to z silnikiem diesla?Jak widać, Seat oferuje pełen przekrój napędów samochodowych - od diesla poprzez benzynę, na hybrydzie kończąc. Każdy z napędów ma swoje zalety. Przyjrzyjmy się im.

Tani w zakupie benzynowy Seat Ibiza

Spośród wszystkich wymienionych rodzajów napędu to właśnie poczciwy „benzyniak” instalowany w nowym Seacie Ibiza jest najtańszą w zakupie opcją. Tańszą nie znaczy złą. Już za około 60 tys. zł można stać się właścicielem nowego Seata Ibiza wyposażonego w litrowy silnik o wcale niemałej mocy 95 koni mechanicznych. Będzie on współpracował z manualną pięciostopniową skrzynią biegów. Dzięki systemowi start/stop auto nie będzie zużywało niepotrzebnie paliwa stojąc w korku. Nawet w miejskim ruchu uda się ograniczyć jego apetyt na benzynę. Nowy Seat Ibiza nie powinien palić w mieście więcej niż sześć litrów na sto kilometrów. Przy normalnej eksploatacji koszty związane z zakupem paliwa nie powinny więc nadmiernie nadwyrężyć domowego budżetu. Przy częstszych podróżach, czasem także służbowych, liczy się jednak każdą złotówkę. Z tego powodu jeżdżący ponadprzeciętnie dużo zadają sobie pytanie:

„…zainwestować w diesla czy w hybrydę?”

Oba napędy to już nieco większy wydatek, ale pozwalają za to zaoszczędzić na paliwie w trakcie eksploatacji. Jeszcze do niedawna synonimem ekonomicznej jazdy były właśnie auta z silnikami wysokoprężnymi. Diesle montowane były nawet w miejskim Seacie Ibiza. Wprowadzane coraz to nowsze normy emisji spalin zaczęły wykluczać zasadność instalowania diesli w niektórych typach samochodów. I w tym momencie pojawiły się nowoczesne hybrydy Seata. Wielu kierowców odkryło, że są one ekonomiczniejsze w eksploatacji niż diesle czy auta napędzane LPG. Kto bowiem przebije koszt podróży 10 zł za 100 kilometrów? Tyle może bowiem kosztować jazda nowym Seatem Leonem e-HYBRID. Ten model spala nawet poniżej 2 litrów na setkę i to w ruchu miejskim. To taniej niż jazda komunikacją miejską. Przy tym będzie to podróż o wyjątkowo niskiej emisji spalin. Podany przykład pokazuje więc jasno, że warto kupić większego hybrydowego Seata Leona, jeśli podróżuje się częściej. Wówczas oszczędności związane z mniejszym zużyciem paliwa szybko zrekompensują wyższą cenę zakupu. W przypadku niewielkich przebiegów wciąż warto brać pod uwagę tańszego w zakupie nowego Seata Ibizę. Wprawdzie będzie on więcej palił, ale różnica ta przy małych przebiegach rocznych nie spowoduje dziury w domowym budżecie. Przed wyborem jednostki napędowej warto więc postarać się oszacować przewidywane roczne przebiegi, jak również to, czy auto będzie jeździć głównie na trasie, czy poruszać się po mieście. W solidniejszym rachunku ekonomicznym warto też uwzględnić utratę wartości. Czy szybciej będzie następował w przypadku tańszego w zakupie benzynowego Seat Ibiza, czy droższego hybrydowego Seata Leona? Warto też wziąć pod uwagę, zwłaszcza w przypadku zakupu auta firmowego, jeszcze jeden czynnik - wizerunek. W tym przypadku flota ekologicznych aut hybrydowych z pewnością będzie budzić lepsze skojarzenia z reprezentowaną firmą.